Filmy

Każdy może Ci polecić ciekawy film do obejrzenia, więc dlaczego masz „poświęcić” czas akurat na te?

Bo to nie są ciekawe filmy! 

 To rewelacyjne kino, które: rozwija, wzrusza, motywuje, każe się zatrzymać i zasmakować życie!

Każdy z tych filmów ma w tle niepełnosprawność, ale tematami przewodnimi są tak naprawdę relacje. Piękne przyjaźnie, poszarpane więzy rodzinne, nieumiejętność dogadania się z samym sobą, a bywa, że i wielka miłość.Poruszane są w nich też tematy bliskości, seksu i naprawdę ciężkich decyzji..

Niemniej dają one takiego kopa energii i determinacji do realizacji nowych celów, że po obejrzeniu nie zdołasz już dłużej wysiedzieć, bo nie będzie już żadnej wymówki!

To jednak też nie wszystko, a co jeszcze? Nie zdradzę Ci nic więcej! po prostu je „oglądnij”!

Ciasne ramy powagi, poukładania, rutyny, to „bezpieczne” życie wykreowane w ogólnie przyjętych normach dla osób na wózkach, chcąc wszystkich, często na siłę tak uszczęśliwić… wewnętrzną pustką. W życiu nie chodzi jednak o bezpieczną przystań, a wielkie podróże i tak też starczy jeden impuls, jedna chwila, żeby zerwać ze schematami! mnóstwo wzruszeń, chwil śmiechu i energii, która wręcz dodaje skrzydeł! 🙂

Trudno czasem zwolnić, docenić to, co się ma, a ten film, oparty na faktach, jest takim konkretnym „hamulcem” 😉 Wielka miłość, ale nie osłodzona hollywodzkimi ozdobnikami lukru, a ubrana w prozę życia i jego trudności, dzięki czemu oglądając ma się najprawdziwszy obraz romantyzmu przed oczami… Nie ma niemożliwych wyzwań, gdy obok jest właściwa osoba, bezgraniczna miłość, wsparcie, ale przede wszystkim, kiedy nie chcesz tylko żyć, a pragniesz żyć… pełnią życia!

Nawet, kiedy brakuje Ci jakiegoś elementu w życiu, jakiejś cechy, jakiejś zdolności, to masz inne zalety! gdy przestaniesz się skupiać nad tym, czego Ci tak brakuje, a zaczniesz rozwijać swoje inne zdolności, nagle okaże się, że chcieć, to móc i działając z całym zaangażowaniem idzie osiągnąć wszystko!

„Przyjaciel to ktoś do kogo możesz zadzwonić o 3 nad ranem i powiedzieć: ‚jestem w więzieniu w Meksyku’ a on na to odpowie: ‚nic się nie martw zaraz tam będę!’” i to piękny, słodki opis przyjaźni, ale… w tym filmie pokazane jest jej prawdziwe oblicze, sytuacje, w których cały świat się wali i jedyne, co jest pewne, stałe i niezmienne to właśnie przyjaźń! Taka, której nie określa czas, zachowania, ani głupoty, jakie się robi, a… najcenniejsze przesłanie: uzupełnienie i porozumienie dusz! ❤

Film można opisać w tym krótkim zdaniu z niego „bo choroba wprawdzie osłabiła ciało, ale wzmocniła związki z ludźmi” tak często robimy wszystko, byle spełnić oczekiwania innych, wpasowujemy samych siebie w czyjeś wyobrażenie o nas, przez co rezygnujemy z własnych pasji i pragnień, tracąc cenny czas! Nigdy nie jest za późno, by poczuć, by smakować życie każdą swoją komórką, pomimo ograniczeń! bo w takich właśnie chwilach pojawiają się w naszym życiu najcudowniejsze osoby i przeżycia ❤

Lekki film, który początkowo bardziej może spodobać się Panom 😉 ale nie szufladkujmy go, bo nic nie jest tu do końca takie oczywiste! Pod płaszczykiem humoru, pozytywnego szaleństwa, są ukryte trudne, poważne tematy i naprawdę wiele emocji… Potrzeby i pragnienia niepełnosprawnych, niczym nie różniące się od osób zdrowych! Tak, niepełnosprawni też mogą być aktywni seksualnie 😉 .
Jednak, znowu nie tylko o tym jest ten film! Przecież każdy ma jakieś marzenie, a determinacja, upór i działania pozwolą je zrealizować, posmakować całym sobą szczęścia i znaleźć się w swoim osobistym „el cielo (niebo)”  😉

„Pozwól mi dotykać sie słowami…” Piękno wrażliwości, to priorytet tego filmu, chociaż z bardzo dużym racjonalizmem podejścia tematu do seksu (jest w nim sporo nagości, ale nie jest ona wulgarna). Wątków jest w nim tyle, że trudno przedstawić wszystkie, ale chyba najbardziej urzekające jest to, że nie ma na świecie nic bardziej sensualnego, jak inteligentne poczucie humoru, z tą odrobiną drapieżności. Od razu odczuwa się wyjątkową formę komunikacji z taką osobą, a wtedy też bardzo łatwo o uczucie, nawet tam, gdzie wydawałoby się one niemożliwe… i chociaż może zabrzmi to banalnie, ale i tutaj wbrew wszystkiemu, ‚niemożliwe’ musiało ustąpić miejsca: OSIĄGNIĘTE! 😉

Są w naszym życiu sytuacje, które zwalą z nóg każdego, szczególnie, jeśli są utratą bliskiej osoby, a już szczególnie dziecka… Nawet najsilniejszy człowiek, najbardziej charyzmatyczny, w takim momencie traci sens i gubi się w swoim bólu, jednak… chociaż nic już nie będzie takie samo, my sami także, to nie można „przegapić ukrytego piękna”. Miłość, czas i śmierć przeplatają się ciągle w naszym życiu, nikt nie zna odpowiedzi „dlaczego, po co, ani kiedy”. Nic też nigdy nie jest takim, jakim to widzimy, bo ciągle postrzegamy wszystko jedynie z obecnej perspektywy, do czasu, dopóki nie spojrzymy oczami… serca ❤

Przyjaźń rodzi się w różnych sytuacjach, nawet tych wydawałoby się najdziwniejszych, a to, co dla jednego będzie ogólno pojmowaną zwykłością, wśród rzeczy, otoczenia, dla drugiego odsłoni wielkie piękno, bo po prostu chce je tam dostrzegać. Ludzi łączy chęć i potrzeba realizowania celów, marzeń, ta wielka siła pasji, która tak nagle zdominowuje życie! Nawet, kiedy są one mocno odjechane (sporo tu naprawdę czarnego poczucia humoru ) i szalone w swojej zwyczajności! To nadal mimo całej skrajności sytuacyjnej, potrzeba, jest matką… rozwiązań i zaskakujących uczuć 😉

Pierwszy raz, gdy… zetkną się spojrzenia, zaczyna się rozmowa, pojawią uśmiechy, przyjdzie wiadomość, dojdzie do pocałunku, posmakujesz łyk „zabutelkowanych gwiazd” z tą osobą, Twoje serce zadrży z miłości, wszystkie pierwsze razy… Kiedy czujesz każdą komórką, a każda komórka w Tobie wyraża jedno: pragnienie życia i kochania! bo w całej codzienności, normalności, a nawet i przeciętności kryje się piękno i emocje, które przeszywają nas, ale „gdy chcesz tęczy, pogódź się z deszczem” i takiej ponadprzeciętnej… wdzięczności uczy ten film! ❤

Początkowo wydaje się, że to film w gatunku komedii, jakich wiele, z początku… nagle poza naprawdę drapieżnym poczuciem humoru, ale i pięknie opakowanej w słowa szydery, pojawia się coś jeszcze! W obliczu choroby, nie tylko wywraca się do góry nogami całe życie, ale wychodzi nagle, co tak naprawdę ma znaczenie i co jest najważniejsze w życiu… Czasem tak bardzo boimy się uczuć, że nie tylko uciekamy od nich, wyrzekamy się ich, ale po prostu udajemy, że nie są nam wcale potrzebne do szczęścia. Rozmowy o emocjach, to często najtrudniejsze dla wielu z nas dialogi, a przyznanie się przed samym sobą, że serce zawsze pragnie i potrzebuje…miłości, to największe wyzwanie! Film wzrusza, pomiędzy genialnymi dawkami śmiechu, jakie funduje, dyskretnie przemyca naprawdę ogrom ważnych spraw, o ile nie najistotniejszych w życiu każdego z nas!

Największym ciosem w życiu, jest choroba dziecka, patrzenie na cierpienie dziecka i bezsilność, to najtrudniejsze uderzenia prosto w serce. Kiedy codziennie narzeka się na jakieś bzdury, marudzi z powodu błahych spraw, po takim filmie, opartym na autentycznych wydarzeniach, oczy otwierają się bardzo szeroko… Nie jest to przesłanie tylko dla osób wierzących, bo każdy znajdzie w nim tą iskierkę nadziei. To pokrzepienie serca, którego nikt nigdy nie ma w takim nadmiarze, by go odmówić, ale także w tak krótką chwilę nauczy, że: „można żyć, jakby nic nie było cudem, lub jakby cudem było wszystko.”
Obejrzyj, poczuj, a zrozumiesz…

Początkowo film może się wydawać lekkim i nieporywającym czasem spędzonym na oglądaniu, do czasu… Uczucie nie zna granic, przeszkód, ani wieku, często mówi się, że nastolatkowie niewiele wiedzą o prawdziwej miłości – nieprawda! Miłość puka nagle do bram serca nie pytając o nic, wkrada się i wypełnia nie tylko serce, ale i myśli. To, co dla jednego może wydawać się nieodpowiedzialnym szaleństwem, drugi uzna za życie jego całą pełnią! Wszystko, co się dzieje ma drugie, głębsze dno, ukryty sens, a kiedy obok jest druga osoba, która kocha ponad wszystko, to życie wypełnia zupełnie inny koloryt – barw tęczy!

Chorować można nie tylko na ciele, ale także na duszy, gdy to ona cierpi, jest w niej wiele poranień, lęków, niewybaczonych zdarzeń przeszłości, to „choroba” postępuje odcinając nas od źródła, jakim jest Miłość. W być może nawet „baśniowy” choć niebanalny sposób pokazane Boskie oblicze, a bardziej Boski ogrom miłości! Każdy, przez postać głównego bohatera, znajdzie tu jakieś bliskie sobie zdarzenie, które przeszyje wręcz serce na wylot. Wywoła być może nawet strumień łez, ale wraz z nim przyjdą: oczyszczenie i głębokie uczucie miłości, która wyrywa się aż z serca! Dopiero wtedy ufnie, na nowo chce się być, jak dziecko, zafascynowane życiem i pięknem jego wszystkich odcieni.

Zdarza się, że pośród codziennej rutyny zadań w życiu niepełnosprawnego, ale i każdego z nas, zapomina się, jakie życie jest piękne, dopiero powiew świeżości od drugiej, radosnej, a choćby i zwariowanej osoby, rozpromienia świat na nowo! Nawiązują się wtedy różne bliskie relacje, najczęściej cudowne przyjaźnie, ale w tym przypadku rodzi się uczucie, niedozwolone, zaskakujące, silne i… burzliwe! Kiedy jedno rozumie drugie bez słów i uzupełnia, nie ma granic, których nie da się przejść. To jednak nie wszystko, bo genialne poczucie humoru sprawia, że filmu się nie ogląda, a chłonie się go każdą częścią siebie! Ma wszystko to, czego potrzebuje solidny melodramat – to słodko-gorzki film, który ogląda się z uśmiechem na twarzy, jednocześnie pozwalając zakręcić się łezce w oku.

Najgorzej, gdy musisz udowodnić, że piękno to coś więcej niż wygląd. Wprawdzie nie od dziś wiadomo, że ocenianie ludzi po pozorach jest niesprawiedliwe i krzywdzące, ale od czasu do czasu warto sobie przypomnieć jak bardzo. Tytułowy bohater wie o tym więcej niż powinien, bo na jego widok jedni odwracają wzrok a inni w ogóle wolą odwrócić się plecami. Nabombardowanie wręcz emocjami i tak istotnymi kwestiami zachowań i ich podłoży, to główny cel tego filmu. Jednak nie jest ani ciężki, ani tym bardziej przygnębiający! A wręcz przeciwnie, pomiędzy brakiem akceptacji, zrozumienia, chwilami wyśmiewaniem i spojrzeniami pełnymi nawet pogardy, pojawia się… nadzieja!
Szansa na akceptację, gdy człowiek, właściwie to tutaj dziecko się nie poddaje! Miłość, wsparcie bliskich, ogrom emocji aż uderza prosto w serce i nie da się zwyczajnie, w kilku zdaniach opowiedzieć tych wszystkich przesłań…
Mogę powiedzieć jedno: tego trzeba doświadczyć!

A może Ty masz jakiś film, który chciałbyś mi polecić? Napisz do mnie, chętnie przyjrzę się mu bliżej!